Happylife coaching
żyj szczęśliwie

Lubisz zmiany?

Ja nawet bardzo! Gdy długo nic się nie dzieje, zaczynam intensywnie zastanawiać się nad tym, co by tu zmienić. Czasem przestawiam meble, odnawiam dekorację, albo zaczynam planować daleką podróż.
Są to dla mnie łatwe i przyjemne zmiany, bo nie transformują w większym stopniu mojego życia, nie wymagają ode mnie wyjścia z mojej strefy komfortu.

Konieczność wyjścia ze strefy komfortu. Tak, wtedy mój entuzjazm dotyczący zmian znacznie spada i w głowie pojawiają się pytania:
„Czy to nie jest za trudne? Przecież jest dobrze tak, jak jest…”
„Czy nie będę tego żałować?”
„Czy poradzę sobie w tej nowej sytuacji?”

Pamiętacie takie zmiany, które wywołały w Was podobne reakcje?

Trudne i zarazem piękne zmiany.
Dlaczego piękne?

Bo każde wyjście ze strefy komfortu sprawia, że stajemy się bardziej pewni siebie, świadomi naszej siły zmieniania własnego życia i wiary, że wszystko jest możliwe, jeśli tylko się odważymy 🙂

Dlatego też:
Życzę Ci wielu trudnych zmian! 🙂